Domowe pączki

Domowe pączki są najsmaczniejsze, nie zawierają żadnych sztucznych dodatków, a w dodatku są proste w przygotowaniu. Jeśli masz ochotę na słodki przysmak sięgnij po mój przepis – zwłaszcza w tłusty czwartek.

Kiedy pączki smakują najlepiej? Oczywiście w tłusty czwartek! Z końcem karnawału trudno jest się oprzeć pokusie skosztowania tych smakołyków. Ale zamiast stać w długich kolejkach do cukierni, albo zajadać się pączkami z supermarketów warto spróbować wykonać te domowe. Przepis i wykonanie są bardzo proste, a dodatkowo gwarantuję że spróbujecie smaku prawdziwego pączka.

Pączek idealny musi być puszysty i jednocześnie lekko zapadnięty z jasną obwódką dookoła, co świadczy o tym, że ciasto smażone jest na świeżym tłuszczu.

Pączki rozpoczynamy od przygotowania zaczynu, następnie dodajemy mąkę, utarte na parze żółtka z cukrem, skórkę z pomarańczy, rum i cukier wanilinowy. Do prawie gotowego ciasta dodajemy do miksera rozpuszczone masło. Im dłużej się ciasto kręci w mikserze tym lepiej – będzie wówczas bardziej puszyste. Ciasto odstawiamy na 1,5 godziny do wyrośnięcia. Należy je później rozwałkować na grubość około 2 cm i szklanką wyciąć kółka. Ciasto ponownie odstawić do wyrośnięcia na 10-30 minut. Pączki smażymy, dajemy wypełnienie i lukrujemy.

 Mówi się, że kto nie zje pączka w tłusty czwartek, temu nie będzie się wiodło do końca roku. Tak więc, zapraszam do wypróbowania mojego przepisu na prawdziwie domowe pączki!

Lista zakupów

  • mąka pszenna 750 g
  • jajko 10 szt. (żółtka)
  • drożdże 65 g
  • masło 100 g
  • mleko 375 ml
  • cukier 90 g
  • cukier wanilinowy 2 łyżeczki
  • rum 25 ml
  • skórka pomarańczy 1 łyżeczka
  • cukier puder 1 szklanka
  • olej do smażenia

Przydatne wskazówki

smacznego

Zapraszam do obejrzenia filmu na YouTube

Polub nas

One thought on “Domowe pączki

  1. Pączki zrobione w/g przepisu.Wyszły konkretne,piękne z obrączką,puszyste i żółciutkie.Z lukrem.Ciasto elegancko rosło,tak samo jak zaczyn,szybko i sprawnie,szybciej niż w przepisie.Dla przekory zrobiłem z dżemem P.Tomaszu-też wyszły.Dosłałbym zdjęcia ale w komentarzu brak mozliwości dodania zdjęć.Z drugiej strony jakby ponad 700.000 subskrybentów zaczęło słać zdjęcia to z kucharza byś Pan został informatykiem 🙂 A nie wiem czy to byłoby tak samo pasjonujące dla Subskrybentów-pozdrawiam Wojtek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.