Dzisiaj idealne połączenie letniego obiadu – tak jak ja go widzę – austriacką sałatkę ziemniaczaną w towarzystwie chrupiącej zielonej sałaty wraz z sadzonym jajkiem.
Prosty przepis na szybki i smaczny obiad, który sprawdzi się w trakcie tygodnia pracy, kiedy mamy ograniczoną ilość czasu na przygotowanie posiłku.
Sałatka ziemniaczana „Kartofeelsalat” to tradycyjna potrawa kuchni austriackiej. Jej bazą są oczywiście ziemniaki, boczek i cebula wraz z aromatycznym dressigniem. Całość uzupełniona o ogórek konserwowy i obficie posypana świeżym szczypiorkiem. To świetny pomysł na wykorzystanie ziemniaków i zaserwowanie ich do obiadu w nowej, niebanalnej odsłonie. Idealnie sprawdzi się także jako dodatek do dań mięsnych – także tych pieczonych lub z grilla. W kuchni austriackiej sałatka ziemniaczana jest klasycznym dodatkiem do sznycla wiedeńskiego „Wiener Schitzel”.
Co dalej? Pora na dodanie do dania chrupkości i lekkości. Pamiętajcie, że sałaty masłowej nie kroimy nożem, a rwiemy ją palcami, dzięki czemu pozostanie ona dłużej krucha i świeża, a także nie straci swoich witamin i zachowa smak. Uzupełnieniem sałaty jest „babciny” dressing przygotowany na śmietanie z cytryną, świeżo roztartym pieprzem, solą i cukrem.
W towarzystwie ziemniaczanej sałatki i chrupiącej sałaty wyśmienitym wyborem będzie podanie jajka sadzonego, które najbardziej kojarzy mi się z letnim obiadem. Idealne jajko sadzone ma ścięte białko, lecz wciąż płynne żółtko. Ważne jest, aby powłoka na której smażymy jajko była nieprzywierająca, dlatego polecam smażyć je na teflonowej lub ceramicznej patelni.
Lista zakupów
- ziemniaki 700 g
- boczek 200 g
- cebula 2 szt.
- bulion 100 ml
- olej słonecznikowy 4 łyżki
- ocet 10% 2 łyżki
- musztarda 1 łyżeczka
- ogórek konserwowy 1 szt.
- szczypiorek 1 pęczek
- sałata masłowa 1 szt.
- śmietana 30% 120 ml
- cukier 2 łyżeczki
- cytryna 1 szt.
- jajko (ilość według uznania)
- sól, pieprz do smaku