Dzisiaj kurczak – a właściwie dwa sposoby na jego rozebranie. Pierwszy klasyczny czyli porcjowanie, drugi to luzowanie in. trybowanie. Umiejętności te pozwolą Wam zaoszczędzić pieniądze oraz wykorzystać wszystkie części kurczaka – gwarantuję Wam, że od tej pory będzie kupowali kurczaka w całości.
Porcjowanie czyli podzielenie kurczaka na części jest czynnością, która bardzo przydaje się w kuchni. Zazwyczaj cena całego kurczaka jest dużo niższa niż cena jego zakupu w porcjach. Kurczak jest miękkim mięsem i kroi się go dość łatwo – wystarczy plastikowa deska, ostry i twardy nóż oraz nóż do filetowania.
Pierwszą czynnością jest nacięcie skóry koło uda, można delikatnie nagiąć udka i przełamać kości, a następnie przeciąć nożem skórę z mięśniami. Ze skrzydełkami postępujemy tak samo. Odcinamy korpus czyli słynną porcję rosołową. Z piersi można zdjąć skórę – nacinamy ją na środku i szukamy mostka. Nożem ciągniemy po kości i wycinamy piersi. Należy pilnować, aby ciąć gładko, aby nie poszarpać mięsa. Z mięsa z piersi można wyciąć także polędwiczki.
Luzowanie, czy in. trybowanie polega na pozbyciu się z kurczaka kości. Jest to trudniejszy sposób niż zwykłe porcjowanie, ale przy sprawnym operowaniu nożem jest szybki do opanowania.
Taki kurczak świetnie nada się do faszerowania np. mięsem mielonym, czy też warzywami. Będzie ładnie prezentował się na stole i nie sprawi trudności z krojeniem i koniecznością pozbycia się jego kości.
Kurczaka należy odwrócić grzbietem do góry i naciąć skórę wzdłuż kręgosłupa. Nożem trzymając się jak najbliżej kości wycinamy mięso na dwie strony i wyjmujemy korpus. Następnie nacinamy wzdłuż kości na udkach i wyjmujemy kości. Tą samą czynność powtarzamy na skrzydełkach.
O czym warto pamiętać
- do porcjowania i trybowania kurczaka należy przygotować plastikową deskę, mocno naostrzony twardy nóż oraz nóż do filetowania np. ryb
- kurczaka należy kroić gładko, tak aby nie poszarpać mięsa
- wytrybowanego kurczaka po nafaszerowaniu należy związać sznurkiem